Wystawy

Roboty na Wystawach

Fascynują, bawią, pomagają, czasem budzą niepokój, a nawet strach. Ich twórcy inspirowali się szkicami Leonarda da Vinci i pierwszymi maszynami kroczącymi, budowanymi m.in. przez Nikolę Teslę. Od początku XX wieku konstruujemy coraz bardziej zaawansowane technologicznie roboty. Te najnowsze pomagają w wykonywaniu zadań wymagających wielkiej precyzji, zastępują nas w sytuacjach potencjalnie niebezpiecznych dla człowieka, mogą być naszymi oczami i uszami w niedostępnych miejscach. Roboty podłączone do modeli językowych sztucznej inteligencji dostarczają nam wiedzę encyklopedyczną, wyręczają nas w wykonywaniu skomplikowanych obliczeń i prowadzeniu symulacji. Z roku na rok umieją coraz więcej. Są namacalnym znakiem przyszłości, która zaczyna się dziś.

Roboty w Koperniku:

Poznaj robotyczną rodzinę Centrum Nauki Kopernik! Jej najmłodszy członek powstał w 2023 roku, a najstarszy – w 2010. Każdy zwiedzający ma u nas okazję osobiście poznać najnowsze osiągnięcia technologii i wejść z nimi w interakcję. Zobacz, jak ewoluowały konstrukcje i możliwości tych (głównie humanoidalnych) maszyn. Jak się poczujesz podczas obcowania z nimi? Wiesz, czym jest efekt doliny niesamowitości? Twoja własna reakcja może Cię zaskoczyć! Masz okazję, by to sprawdzić i osobiście przetestować roboty, które dotąd znasz jedynie z filmów w internecie, telewizji, z artykułów prasowych. Warto z niej skorzystać. 

Gdzie leży dolina niesamowitości? 

Dolina niesamowitości to termin stosowany w hipotezie naukowej, zgodnie z którą robot wyglądający podobnie jak człowiek wywołuje u obserwatorów dziwne odczucia – niechęci, strachu, dyskomfortu. Hipotezę tę potwierdza wiele badań naukowych. Niewiele osób miało jednak okazję osobistego doświadczenia kontaktu z antropomorficznym robotem. Teraz w Koperniku jest ich kilka. Czy, wchodząc z nimi w kontakt, czujesz się nieswojo? A może któryś z nich jest dla Ciebie wyjątkowo niepokojący?

Sama nazwa jest dość nieintuicyjna i wywołuje skojarzenia raczej geograficzne. Dolinę niesamowitości (ang. uncanny valley) po raz pierwszy opisał przez prof. robotyki Masahiro Mori, który w 1970 roku badał emocjonalne reakcje ludzi na wygląd zewnętrzny robotów. Początkowo badani bardzo dobrze przyjmowali humanolidalne maszyny - im bardziej robot był podobny do człowieka, tym cieplejsze budził uczucia. Nieoczekiwanie okazało się jednak, że istnieje pewna granica. Roboty o „ciele” wiernie imitującym ludzkie zaczęły spotykać się z negatywnym odbiorem. Na podstawie wyników swoich badań prof. Mori stworzył wykres obrazujący poziom komfortu psychicznego w zależności od stopnia podobieństwa robota do człowieka. Widać na nim doskonale stały wzrost, a potem nagły spadek. Ten „dołek” na rysunku (gwałtowne obniżenie komfortu psychicznego) to właśnie dolina niesamowitości.